Minimum Viable Product - Czyli jak szybko zacząć walidować idee?

W poprzednim wpisie dowiedziałeś się czym jest Minimalna Opłacalna Audiencja. Wiesz już co jest Twoją mocną stroną. Wiesz też, co stanowi problem dla Twojej audiencji. Fantastycznie.

Teraz go rozwiążmy.

MVP czyli Minimum Viable Product to Minimalny Opłacalny Produkt. To jest pierwsza i najprostsza wersja produktu, który rozwiązuje problem. W zasadzie nie musi być to rozwiązanie problemu. Ma to być Weryfikacja Hipotezy.

W metodyce Lean Startup znajdziemy hipotezy oraz iteracje.

Hipotezę stawiamy, gdy według nas istnieje jakaś funkcją, która są zainteresowani klienci. Możemy założyć, że ludzie chcieliby zamawiać przejazdy przez aplikację. Kojarzysz pewnie taką firmę, która potwierdziła tą hipotezę. Na jej podstawie zbudowali i rozwinęli dalej firmę.

Słyszałem, że Travis Kalanick przed rozwinięciem aplikacji testował swoją hipotezę dzwoniąc do kierowców i osób szukających przejazdu, a następnie ich łączył. Wyszedł do ludzi i przeprowadził badanie. To jest idealny przykład weryfikacji hipotezy.

Nasza hipoteza może również być nietrafiona. Możemy założyć, iż ludzie będą chcieli, aby w aplikacji dało się zamówić przelot śmigłowcem. Raczej wątpliwe szanse na powodzenie. Jednak dzięki zwinnej metodologii nie jest to dla nas porażka.

W klasycznej budowie stworzylibyśmy produkt, którego nikt by nie chciał.

W tym przypadku po prostu hipoteza okazuje się nie skuteczna, więc zaczynasz testować inną. Może ludzie będą chcieli stronę, na której zamówią widokowy lot nad Warszawą?

Z tego co widzę w Google, to ta hipoteza może być słuszna.

Dzięki Lean Startup stworzyliśmy hipotezę. Nie budujemy wokół niej produktu.

Najpierw badamy hipotezę.

Stawiamy sobie pytanie: Jak mogę w najprostszy sposób zweryfikować moją hipotezę?

Jak mogę sprawdzić, czy ludzie kupią to co robię?

Na tej podstawie budujemy eksperyment, który zweryfikuje hipotezy.

Uff, część merytoryczna za nami. Teraz prosty przykład, który Ci wszystko wyjaśni.

W pierwszej kolejności pomysł. Zapisz pytania.

Jaki mam pomysł?

Co chcę stworzyć?

Jaki problem ma to rozwiązywać?

Jakie funkcjonalności ma mieć?

Teraz czas na wyjście w teren.

Sprawdź swoje odpowiedzi i przełóż je na klienta, problem i rozwiązanie.

Przykład:

Btw. nie znam się na tenisie, to po prostu przykład

Klient: Tenisista w wieku 25-30 lat, grający na średnio - zaawansowym poziomie

Problem: Piłka leci po przewidywalnym torze, przez co przegrywam mecze

Rozwiązanie: Rakieta do tenisa, która automatycznie podkręca piłkę.

Teraz badamy hipotezę, jakoby Tenisiści byli zainteresowani tym produktem.

Jak? Banalny sposób.

Idziesz w miejsce gdzie jest Twój idealny klient i go pytasz.

Wchodzisz na grupy tenisistów na FB i pytasz.

Idziesz na trening i pytasz ludzi na kortach.

Wchodzisz na Reddita dotyczącego tenisa i pytasz.

Możesz założyć bloga, na którym będziesz opisywał swoje rozwiązanie i patrzeć jak reagują ludzie.

Możesz założyć Landing Page z możliwością zakupu tej rakiety. Opisać produkt, zrobić całą stronę, lecz możesz zamiast zostawiać opcję “Kup i zapłać”, dać informację, iż produkt jest w trakcie tworzenia i poprosić o zostawienie do siebie kontaktu.

W ten sposób zweryfikujesz swój pomysł i stworzysz najmniejszy opłacalny produkt.

Klienci chcą?

Super, w takim razie projektuje i działam.

Później mogę tworzyć jeszcze bardziej zaawansowane rakiety.

Klienci nie chcą?

Super, w takim razie wiem, że ten problem nie jest wart rozwiązania. Może istnieje inny problem, który mogę dla nich rozwiązać? Może nie mają gdzie nosić swoich sprzętów, a plecaki dostępne na rynku są niewygodne?

Testuj, badaj, sprawdzaj. To da Ci odpowiedź na pytanie

Czy mój pomysł na biznes może zadziałać?

Oczywiście nic nie da Ci gwarancji, ale da Ci kierunek działania.

Już wiesz jak zbudować minimalną audiencję, wiesz co potrafisz i wiesz jak zweryfikować swój pomysł.

Czas na testy w terenie.

Powodzenia!

PS. Jeżeli masz pytania, zostaw komentarz. Chętnie pomogę :)